niedziela, 20 października 2013

Kupa uciech

Gore Verbinsky: The Lone Ranger
Jak wycisnąć więcej z Piratów z Karaibów nie kręcąc kolejnej części Piratów z Karaibów? No właśnie. Tyle, że nie ma to ułamka świeżości oryginału. Ale i tak się kilka razy uśmiałem, no i wizualnie też daje radę. Jest również odrobinę pedagogicznie, ale jak ktoś nie jest Amerykaninem, to nie powinno go za bardzo uwierać. Za nakręcenie sceny konnej pogoni po dachach a potem po jadącym pociągu niecały rok po premierze Skyfall podwójne propsy, nawet jeśli to wyszło przypadkiem.

Technikalia: http://www.imdb.com/title/tt1210819/


Robert Schwentke: R.I.P.D.
W sumie całkiem interesujący sposób na rozegranie całkiem sztampowego tematu. Kilka sucharów, kilka całkiem zabawnych momentów, niezłe efekty wizualne, ogólnie nawet niegłupi sposób na półtoragodzinny relaks. Oczywiście nie bez ckliwych wstawek, ale w akceptowalnym wymiarze.


Technikalia: http://www.imdb.com/title/tt0790736/
 
 

Brak komentarzy: