W telegraficznym skrócie:
1. 3h50 zgodnie z przepisami od granicy Warszawy do granicy Polski z Czechami. #winatuska
2. Wiedeń spoko, ale bez miłości. Imponująco zorganizowana komunikacja: u-bahn + tramwaje (bo busów nie testowałem) sprawne, punktualne, kursują do późnych godzin bardzo często, rewelacyjnie zorganizowane węzły przesiadkowe.
3. Tort Sachera to lipa.
4. Parkingi p+r w Wiedniu powinny być lekcją obowiązkową dla warszawskich
decydentów.
5. Graz miła mieścina, może jak tam wpadnę za 3 tygodnie na chwilę to zobaczę więcej i się zachwycę.
6. Trafiłem do najgorszej knajpy w Czechach i już wiem - w tym kraju zdarzają się także lokale obskurne, bez jedzenia, ze złym piwem i śmierdzące.
7. Foteczki (klik):
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz