Kiedy miałem lat może z 7, nie pamiętam zresztą, byłem z babcią w Karpaczu. I Babcia nie pozwoliła mi wejść na Śnieżkę. Do dziś pamiętam to rozczarowanie.
Nie byłem w tamtych okolicach już nigdy więcej, aż do ostatniego weekendu, kiedy znalazłem się tam całkiem nieoczekiwanie i w końcu wszedłem.
To żaden wyczyn, to taki deptak w sumie, ale w końcu ja, w końcu, po 20 latach.
http://picasaweb.google.pl/witold.woicki/BolkowSniezka1213092009#
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz