czwartek, 18 sierpnia 2011
Mołdawia - Ukraina
I znowu wschód. Miała być Mołdawia, ale dzięki poznanym w Orhei Filipowi i Krzyśkowi, którzy podróżowali samochodem, wyszła także Ukraina. Straciłem w tej podróży aparat fotograficzny, więc część zdjęć robionych jednorazówką jeszcze muszę wywołać.
Tymczasem fotki, a może później i jakiś komentarz od Stefana, można znaleźć o tutaj: http://beznaswy.blox.pl/2011/08/Ludzie-bez-facebooka.html i w kolejnych jego postach.
Tegoroczna podróż ina Stefan stajli zaliczona!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz